Oj trochę Was potrzymałem w niepewności, co to za jezioro. I jestem niespodziewanie z rana, marzący o tym, żeby jeszcze w łóżku poleżeć. Dlaczego łóżko smakuje tak bardzo tylko rano? Oj nawet taka ilość wody jak w tym zbiorniku jest w stanie chyba dzisiaj mnie dobudzić. Zresztą nie wolno się w nim kąpać i to dopiero był szał, jak podczas pobytu w Gaiku-Brzezowej temperatury przekraczały 300C, a do wody wejść nie można było.
A wody jest w nim naprawdę sporo. Pierwsze koncepcje zbudowania zbiornika zaporowego na Rabie pojawiły się jeszcze przed II wojną światową, jednak na poważnie powrócono do niej dopiero w latach 60. Zbiornik miał pełnić podwójną funkcję: zbiornika retencyjnego oraz źródłą wody pitnej dla Krakowa. Pierwotnie planowano budowę zapory wysokości ok 40 m. w Stróży, jednak ze względu na niekorzystne warunki geologiczne (liczne osuwiska) oraz ewentualne trudności komunikacyjne zdecydowano się usytuować zaporę w Dobczycach, i tak w roku 1987 zakończono budowę. Ziemno-betonowa zapora ma wysokość 31m, długość 617 m., szerokość w koronie 8,5 m. Powstałę w wyniku spiętrzenia wó Raby Jezioro Dobczyckie liczy 10 km długości, 10,25km2 powierzchni i 127 mln3 m pojemności. Budowa zbiornika spowodowała oczywiście znaczne zmiany w krajobrazie. Nie jestem przeciwnikiem ani zwolennikiem zbiorników zaporowych, ale tym razem postąpiono bez jakichkolwiek zahamowań, o czym wspomnę następnym razem.
Na zagadkę prawidłowo odpowiedzili elwira64, nja i oczywiście deodatokrk. Gratuluję! A kolejna zagadka dotyczy położenia tego jeziora. Pytanie banalne? W jakich górach leży zbiornik