Wolne, wolne, wolne. Ah dużo wolnego, teraz święta a potem biedni maturzyści będą się męczyć, a my się będziemy lenić. ;D
Piękna pogoda, cieplutko conajmnije jak w lecie. Ogólnie daje radę, jakoś jest różnie bo różnie, ostatno zachwiania straszne, ale trzeba nabrać do wszystkiego po prostu trochę dystansu, a szczególnie do siebie
Staram się też nie myśleć o zapaleniu tego świnstwa, ale świadomość, że jest na wyciągnięcie ręki wcale nie pomaga. ;/
Uff ale dam rade daam ;D
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czasami już nie daje rady , ale i tak Cie kocham ;* !