mój dar przewidywania przyszłości się rozwija, tym razem ukazał się na mnie i chyba właśnie tego się boję.
Zawieszeni w wymiarze, między snem a jawą.
Napędzani alkoholem, nikotyną, trawą.
Każdy z nas ma prawo zacząć od nowa.
To ta mowa, myśli i słowa, które wykładam na stół.
Gadka wzorowa, która łamie na pół,
Bo my robimy te manewry tu!