photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 7 PAŹDZIERNIKA 2006
53
Dodano: 7 PAŹDZIERNIKA 2006

[koniec początku.]

Głowa do góry, powoli, bardzo powoli... może się wydać póki co zbyt wolno, jednak podnosić powoli ją trzeba, by ją wciaż mieć na karku. Tak... powoli otwieram oczy i boję się spojrzeć na skrzypce. Taka wewnętrzna panika, że nie dam rady, że to bez sensu. Usiłuję się przełamać, próbuję próbować... zamykam oczy i usiłuje sobie przypomnieć jak było [kiedyś]. Również dochodzę do wniosku, że tamte wszystkie pozytywne uczucia zgubiłam, gdzieś w pośpiechu, specjalnie. będzie już trudniej wątpić, bo Pan X się zaparł, nie dopuścił wątpliwości do światła codziennego [chyba] dziękuję:starannie, bezwiednie, szczerze, nieskładnie

Komentarze

~dzieckodrogie bardzo intrygujący link, sergiuszu. Kim jesteś? Zapewne muzykiem...
13/10/2006 21:55:46