- Słuchaj, bierz lustrzankę, rusz żesz dupę i porób zdjęcia! Masz takiego skarba, a tak nieczęsto z niego korzystasz... - Ale z dupy, czy z aparatu?



Przepraszam, że dążyłam do perfekcji, że wszystko mi w tobie przeszkadzało, że byłam zimna, że bałam się swoich uczuć. Przepraszam, że jestem na tyle niedojrzała, że pozwoliłam byś odszedł. przepraszam.



Dopiero po czasie czasem dochodzimy do wniosku, że może jednak lepiej było zachować się nieodpowiedzialnie, jeśli to mogłoby przynieść nam szczęście .



No, ok, spoko, teraz udajesz, że nigdy nic się nie stało. Rozumiem. Już rozumiem. Jesteś chujem, i tyle. Dziękuję, życzę szczęścia, dobranoc.



i nie mów mi że przepraszasz. i nie mów też że jest Ci przykro, bo kiedy tak bezczelnie mnie raniłeś nie było ci przykro.



Nie obiecuj mi, że wszystko będzie dobrze. Obiecaj, że zrobisz wszystko by tak było.



Zawsze wieczorem, kiedy siedzę sama w pokoju, nachodzi mnie ochota przytulenia się do Ciebie.



brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.



Tak wiem. Jestem jedną z tych, które potrafią w ciągu jednej rozmowy pożegnać sie 15 razy.



dlaczego ciebie kocham? daj spokój jakie to głupie pytanie. Dotknij ręką mojej klaty piersiowej. Czujesz? Bije. Bije tylko i wyłącznie dla Ciebie, mała.



może powiem ci co mam do powiedzenia. Powiem Ci jak bardzo Cię kocham i powiem też, że to o Tobie myślę, gdy wychodzę na balkon w nocy i palę fajkę.



wakacje, piękne zachody słońca, letni deszcz, spacerujące i całujące się zakochane pary , dużo wolnego czasu = +3274570284 do myślenia o miłości .



do doskonałości brakuje Ci tylko mnie.



Dobrze wiem kim jestem, wiem co robię i co trzeba. Umiem się zachować, umiem tez zajebać. Umiem myśleć sam, znam dobrze tą sytuacje. Kiedy trzeba będę słuchał, kiedy trzeba przyznam racje.



Nie jestem agresywna, czasami tylko kogoś pierdolnę, drę mordę i rzucam przedmiotami.



Czasami chciałabym skakać ze szczęścia, ale wtedy patrzysz na mnie
z czułością, bierzesz na kolana i mówisz:
- Dam Ci jeszcze więcej szczęścia.



to chyba nie moja wina, że mam na Twoim punkcie obsesje. To nie ja oczarowałam samą siebie uśmiechem i inteligencją i wszystkimi cechami idealnego mężczyzny .



Obiecaj mi, że kiedyś pokażesz mi ten uśmiech. Ten taki tylko dla mnie. Ten warty milion dolarów.



gdyby została mi ostatnia godzina życia ? wybrałabym tylko trzy opcje. najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham. następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z Nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności. na końcu, w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem. a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham - potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz , że nie czujesz tego samego.



I obiecuję ci, że stanę przed Tobą z uśmiechem na twarzy, odpalę papierosa i zacznę się zaciągać jak tylko mocno potrafię. Pamiętasz? Prosiłeś, żebym nigdy nie paliła.



Jestem chodzącym sarkazmem , szarpiącą nerwy ironią , niewybrednym epitetem , zadufaną egoistką ... Nie zmienię się .



Chce doczekać chwili w której przytulisz mnie po raz pierwszy i powiesz że spełniłeś jedno ze naszych dawnych marzeń.

Wspomnienia należy zachować,
lecz nie można nimi żyć.



Życie nie sprawia, że spotykasz ludzi, których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi, którzy muszą Ci

pomóc, zranić Cię, pokochać, opuścić i sprawić, że staniesz się osobą, którą masz się stać



Są gesty, które doceniamy dopiero wtedy, gdy kończą się bezpowrotnie.



Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,

którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.



W płaczu najśmieszniejsze jest to , że jedyna osoba , która mogłaby Ci pomóc , to ta przez którą

płaczesz ..



Jedyne co mnie tu trzyma, to grawitacja.



Człowiek się nie zmienia, człowiek czasem - po prostu - daje się tylko poznać z innej strony.



Może to nie bajka, ale czar prysł.



Znudziłeś się, zrozum. Nie zakocham się na siłę.



Moja wyobraźnia pisze najbardziej romantyczne historie.



Hmm, przez Ciebie znów oglądam Titanica!



Rysowanie serduszek z Twoim imieniem stało się już nałogiem.



` nie jest ciebie wart `, i co? myślicie, że to mi pomoże?



Przez ciebie przestaję wierzyć w miłość



No, bo co mi pozostało poza cichym urojeniem łzy?



Dlaczego nie możesz być taki jak w moich snach?



Zapomnijmy o tym wszystkim, złap mnie za rękę i w końcu daj szczęście.



Szczyt moich pragnień do dotknięcie Twojej ręki.



Jest jedna wada naszej miłości - nigdy nie dojdzie do skutku.



Nie znam się na biologii, ale te motyki w brzuchu to chyba przez ciebie.



Uwielbiam kiedy powiedzenie "Dobranoc" zajmuje nam kilka smsów.



Biegnę zobaczyć tę słodką wiadomość, a tu.. orange.


Powiększasz moje serce z każdym dniem.


Lubię tę naszą wymianę spojrzeń w ciszy.



Jesteś osobą, która najlepiej sobie radzi z wytrzymywaniem ze mną. Jesteś przyjaciółką.


Hmm, dom mojej przyjaciółki jest jak przechowalnia moich rzeczy.



Otwieram oczy, widzę słońce przebijające się przez rolety i już wiem, że to będzie cudowny dzień.



Możemy osiągnąć wszystko, co chcemy.



Ejj, nie wiem jakie masz plany na noc, ale chcę ją spędzić z tobą.



To może wpadniesz i zgorszymy trochę moje łóżko?



Jesteś moim prywatnym serwisem. Kiedy chcę jest upojnie, a zaraz potem romantycznie.

Lubię przyglądać się na twoje dłonie.