wzrost: 172 cm
waga: 60-61 kg ( ah, w wakacje - początkiem aż 63 ... ! )
cel - 54-56 kg i samozadowolenie!
uwielbiam zasypiać w jego łóżku. tulić się. dotykać. całować. i takie tam.
tylko..
czuję się tak niezgrabnie. ta, krępujące.żenujące.zawstydzające.
pociesza mnie fakt, że moja kumpela nie wiedząc nic, napisała mi dziś, że zauważyła że schudłam.
bez kitu. :) CUDOWNA motywacja. więć zaczynam regularność i przystopowanie ze słodyczami.
SŁODKOŚCI, to taki mój mały nałóg.. cholerstwo.
POWODZENIA WAM I MI RÓWNIEŻ!