Kolejny pierwszy pocałunek.
Pierwszy pocałunek, jako że pierwszy, jest zazwyczaj wielkim przeżyciem którego się chyba nigdy nie zapomina. A jak jest z kolejnymi ? To już rutyna, przyzwyczajenie, rodzaj sportu ? Jeśli nie pierwsze, to już nie takie wyjątkowe i nie zwykłe? Czy raczej, każdy nowy partner to nowa, zupełnie inna historia, i mamy do czynienia z kolejnym pierwszym pocałunkiem?
a Ty całuj mnie, to taka piękna gra
Zazwyczaj większość młodych ludzi obawia się pierwszego pocałunku boją się, czy sobie poradzą, czy się nie skompromitują, nie są pewni, czy będą potrafili. Takie wątpliwości są zupełnie naturalne i najczęściej mijają po fakcie kiedy okazuje się, że nie taki diabeł straszny i nie ma w tym nic trudnego. Kiedy pierwszy pocałunek mamy już za sobą, mogłoby się wydawać, że nic nas już nie zaskoczy, wszystko wiemy, zostaje rutyna. Tymczasem&
Kiedy spotykamy nowego chłopaka; znów stajemy w obliczu nieznanego. Głównie dlatego, że chyba każdy całuje inaczej, coś, co sprawiało przyjemność poprzedniemu partnerowi, obecnemu może się w ogóle nie podobać. Nie ma się czym przejmować po prostu trzeba się poznać, zgrać, jak we wszystkich innych sprawach intymnych też. Kolejny pierwszy pocałunek znów może stać się stresująca sytuacją czy spodobamy się tej osobie, czy uzna nas za atrakcyjną i wartą dalszych starań. To nowe, może inne, a może podobne do poprzednich emocje, uczucia, wrażenia.
Aż ciśnie się na usta, że pierwszych pocałunków może być w takim razie nieskończenie wiele bo każdy jest inny, bo każda osoba, którą całujemy, jest z jakiś powodów wyjątkowa, bo nowa sytuacja, miejsce. Pewnie coś w tym jest ale to znów kwestia indywidualna. Dla osób wrażliwych, egzaltowanych, każdy pocałunek może być wielkim wydarzeniem, które wspominają z sentymentem. Dla kogoś o innym temperamencie, pocałunek może tylko sprawiać przyjemność i taka osoba nie będzie analizowała towarzyszących temu aktowi myśli i uczuć. Ktoś inny dojdzie do wniosku, że pocałunek to głównie okazywanie swoich uczuć, to symbol miłości, przywiązania, oddania. Jeszcze inna osoba dojdzie do wniosku, że trzeba korzystać z życia, pocałunek to żadne zobowiązanie, nie niesie żadnego szczególnego znaczenia. W zależności od przyjmowanej postawy inne jest znaczenie kolejnych pocałunków albo postrzegamy je jako nowe, wyjątkowe, niepowtarzalne, albo to zwykły gest jak uścisk dłoni czy uśmiech.
Czy możliwy jest kolejny pierwszy pocałunek osób, które pozostają w związku? Na przykład, po długiej rozłące, ostrej sprzeczce, ważnym wydarzeniu? Chyba tak, ale, jak zawsze, gdy chodzi o ludzi i relacje między nimi to zależy.
Monika.