photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 WRZEŚNIA 2009

czokapik

gdy w radosnej euforii tkwi ciągle jak dziabak jakieś dręczące coś

gdy wpatrując się nieśmiało w punkt tuż przy staram się nie zwrócić uwagi

gdy w głupstwach i potknięciach urocze słodycze dostrzegam niechcąc

gdy wizję miłości najdoskonalszej jak na przyćmiewać zaczyna nuta fanatyzmu

gdy Wielka Pani powraca w myślach i planach cudownych

gdy wyuczona już samotność uporczywa niepoprawna tak przecież często daje wciąż znać o swej potrzebie na różne sposoby

gdy ciche przekomażanie odrębności i miłości prawdziwej z potrzebą ciepła i zrozumienia prostaczego dostrzegam już jako bitwę sporą

wtedy boję się, aby nie stać się kiedyś jak ten parszywy czokapik udawany z przeceny...