Dzień nr 2.
Obawa i lęk przed utratą kontaktu z przyjacielem - pokonana.
Czuję się na swój sposób oczyszczony. Oczyszczony nie tyle umysł, co moja dusza. Lżej, zdecydowanie lżej.
Godzina późna, lub wczesna, jak kto woli.
Tęsknota za pewną osobą, staje się coraz mocniejsza. Chęć przeżycia czegoś, na co czekało się długi okres czasu, nie daje żyć.
Chęć odkrycia przeznaczenia i spełnienia się.
Tęsknię za tym.
Czekam, myślę, marzę, kombinuję.
Skomplikowane lecz w moim stylu :)
Zawiły umysł i tok myślenia daje się we znaki, lecz radzę sobie z tym w swoim niezłym stylu - elegancko :)
Pozostaje tylko głęboki zamysł i refleksja, głęboka refleksja nad światem, życiem i koegzystencją z innymi ludźmi.
Filozofem zaleciało. :)
Dobranoc.
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg