photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LISTOPADA 2012

Nikt mi już tego nie odbierze!

          Tak jak zdanie bez kropki, tak i życie bez śmierci nie mogłoby być czymś określonym  moim życiem. Jakież to byłoby przerażające, wiedzieć, że z życia nie ma wyjścia, że skazani jesteśmy na wysiłek przeżywania, toczenia swej biografii bez końca, bez konkluzji.

          Na szczęście jest śmierć i żywot każdego z nas taką konkluzję ma. Śmierć ostatecznie określa mnie  z kogoś, kim jestem a jestem tym, czym jestem, w sposób chwiejny, zmienny, niepewny, zmieniam się w kogoś, kim byłem. A to, kim byłem, jest już nieodwołalne i dobrze określone. Można powiedzieć: żyję wiecznie, owszem, ale w przeszłości. Wraz ze śmiercią raz na zawsze staję się tym, kim byłem  znikam z teraźniejszości i przyszłości, lecz dojrzewam do pełni swej tożsamości, która pozostanie w schronieniu przeszłości. Nikt mi już tegonie odbierze!

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika praksidyjek.