Tacy sobie My. <3
Wstałam niedawno, wysypiajac się za wszystkie czasy. Nareszcie! :D
Misiu niedługo wróci z pracy, a tutaj nadal nic nie zrobione. Trzeba zabrać się za jakiś obiad.. :)
Poza tym wszystko po staremu. Niecierpliwie czekamy na koniec sierpnia by dowiedzieć się płeć dzidziusia. Mam nadzieje, ze zleci szybciutko. :)
Dobra, uciekam na śniadanie. ;*