photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 GRUDNIA 2016

11 grudnia, niedziela/poniedziałek

 

"Synu, nie bierz na siebie za wiele spraw, 
bo jeśli będziesz je mnożył, nie unikniesz szkody.
I choćbyś pędził, nie dopędzisz, 
a uciekając nie uciekniesz."

Syr 11,10

 

Ze wszystkich sił rzucane armaty przed opadnięciem na dno ramion - znikają jak iskry ulotne albo pióra przezroczyste nieba. Niezauważone przez nikogo głębiny oceanu serca wywiedzione na brzeg skalisty. Oto chwila próby. Cierpka jak mroźne poranki zimy wchodzące pod płaszcz blaszanym bólem. Natężone wyczekiwaniem wysokim mojego czynu. Sił mi brak. Siły rozpłynęły się gładko i szybko pod połacią żeber, wchłonięte niewiadomo gdzie, błyszczą ciszą niecierpliwą. Tak jak srebrne gwiazdki wiszące nad oknem kłaniają się zbyt dalekim migotem. Zbyt dalekim migotem rzucają krótkie nadzieje. Zbyt wiele spraw brać na siebie nie można. Uciekając nie uciekam. Pędząc nie dopędzam.

Komentarze

marianfoto Piękna opera / trzeba tylko pokochać operę
12/12/2016 9:10:23
Photoblog.PRO explsp mądre :)
12/12/2016 8:21:03