attention o kurde, na samym początku myślałam, że na jakąś hostesse się zaciągnęłaś czy coś takiego;p
no ładnie z Twojej strony, ale ja bym Ci nic nie dała, nie wzbudzasz mojego zaufania:D
no weź, bez kitu ja na moim zdjęciu mam minę jak rozkwaszona kupa gnoju:D hym, rozbawiło mnie to określenie hahahaha
PS. pamiętam, że ty jedyna mi wtedy na sms-a odpisałaś, tego dnia po powrocie z biedronki;p
overboard OMG hahahahahahahaha:D:D:D
Dobre z Was dzieci:)
A w piątek na którą masz gitarkę? To bym Ci pismo oddała./
A tak btw to może i będę miała czas w sobote sie spotkac, bo nie wiem, czy mnie rodzice puszcza na 18;/ ;p
aaaale się rozpisałam:D
pozdr:*