#zgrabna

Pomyślałam sobie, że podejmę się kilku wyzwań zaczynając dietę (1 lipca 2013r. ).

- nie będę jadła żadnych słodyczy przez cały okres wakacyjny - no nie tak dosłownie, bo przecież cukier jest potrzebny, prawda ? będę jadła coś słodkiego raz w tygodniu. Ustaliłam, że będzie to niedziela - tak po obiedzie, jako deser.

- podejmę się wyzwaniu z przysiadami - każdy chyba wie, o co chodzi. Zdjęcie dodam, w którymś wpisie.

- zacznę wyzwanie również z brzuszkami i nożycami (poziome, pionowe) - zdjęcia też będą.

- kolejne wyzwanie znajduje się na obrazku :  ) - co do niego, to pomyślałam, że będę odpowiadała na 5 'pytań' w każdym wpisie. Chyba wystarczająco, co ? ;  )

No to zaczynamy od tego wpisu, kochane:

1. Twój wzrost, waga i wygląd. Opisz siebie.

- 174 - 75cm, 82kg. Jak już pisałam po krótce w poprzednim wpisie: mam odstający brzuch, duże uda. Jednym słowem jestem bardzo 'zbita'. Mam rozstępy po zewnętrznej i wewnętrznej stronie ud. Nie lubię tego. Nienawidzę.

2. Jaki jest Twój cel? Co chcesz w sobie zmienić ?

- Nie mam określonego celu, ale może na początek 80kg ? Zobaczymy, jak pójdzie. :  ) Chciałabym zmienić swój wygląd na lepsze. Wiadomo - jak zacznę się zdrowiej odżywiać i pić dużo wody, to moja przemiana materii ulegnie poprawie, poprawi sie również samopoczucie.

3. Dlaczego zdecydowałaś się założyć bloga o odchudzaniu ?

-To proste pytanie. Chciałam mieć po prostu wsparcie osób, które też w tym siedzą. Wiem, że mama może mnie wesprzeć, ale moim zdaniem nie ma takiego doświadczenia jak niektóre osoby na tym portalu.

4. Twoje piękne wnętrze w brzydkim ciele. Opisz, jak czujesz się ze swoją aktualną wagą.

- Hmm.. żeby było aż tak źle, to nie mogę tego powiedzieć, bo jest dużo osób ( nawet młodszyh ode mnie ), które wyglądają o wiele gorzej i się tym zbytnio nie przejmują. Tak właśnie sie pocieszam, bo nawet w moim codziennym otoczeniu jest taka osoba i jak patrzę na siebie a na nią, to automatycznie poprawia mi się humor. Ale oczywiście nikogo nie chcę dyskryminować !

5. Kiedy zdecydowałaś się odchudzać ? Co było impulsem do utraty wagi ?

- O tym, że się odchudzam mówiłam już bardzo dawno, ale zawsze było, że zacznę od poniedziałku albo od początku miesiąca, nigdy nie potrafiłam utrzymać swojego zdania. Impulsem było chyba to, że niedługo idę do nowej szkoły ( liceum ) i chciałabym zrobić po prostu dobre wrażenie. :  )

Na teraz to tyle. Dziękuję za słowa otuchy i wsparcia ! Buziaki kochane ! :  *

Z góry przepraszam za jakość zdjęcia !