ja pjerdole, zjabałam sprawę ;/
wgl to jestem rozdarta psychicznie na dwie b. różne części i nie wiem co mam o tym myśleć..
miałam napisać wczoraj, ale miałam impreze xD poszłam spać po 5 i wstałam o 8.. ekstra.. nawet spać mi się nie chce ^^
no właśnie.. i ta impreza mnie wpędziła w piękny nastrój, którego brakowało mi od dłuższego czasu..
kocham moją klase i kocham Moich :):*
mój bobmbowy humor ulotnił się, kiedy zobaczyłam na zdj Nicole z PCD, która była ostatnio na koncercie th..
niby nic takiego.. niby już u nich była na show.. ale miałam dziwne myśli.. zaczęłam sobie wyobrażać jakby Tom z nią 'coś' tak jak w my immortal Bill a Panią Babette..
i poczułam się jak ostatnia dziwka..
ale nie z powodu mojej głupiej wyobraźni..
tylko dlatego, że przeraziła mnie myśl, że ja już nie mam w sobie nadziei..
że nie mam wiary w przeznaczenie i w siebie..
a przynajmniej tej większej części...
bo tak jak dotąd.. umiałam się cieszyć tym co mam.. tak teraz boję się pomyśleć co będzie ze mną kiedy nie będę już tak umiała..
i może to wszystko jest cholernie popierdolone... że ja tu piszę raz na msc a wyżalam się jak ostatnia mazgaja...
'bo najlepszym pionkiem będziesz wtedy, kiedy nie pokażesz swojego bólu'
ja już tak nie umiem.. przepraszam.