Zastanawiam się czasem, czy w świecie, w którym żyjemy istnieje jeszcze wolność. Nie czuję się wolny. Jestem spętany między "być" a "nie być", bez możliwości wybrania trzeciej opcji. A chciałbym wybrać i tak jak ptak polecieć przez niebiosa, gdzie mnie tylko skrzydła zabiorą. Póki co moją wolnością są ci, których kocham.