Billie Jean is not my lover. 

Informacje o popsongs

• O sobie: W internecie mogę być każdym. Mogę być sobą, tobą, nami. Mogę udać każdą postać, jaką sobie wymyślisz. W końcu, od zawsze chciałam być gwiazdą filmową i w blasku fleszy rozdawać autografy. A gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca. Mogę Ci powiedzieć, że co roku czekam na to, by zobaczyć morze. By choć przez chwilę posiedzieć na plaży, szukając wzrokiem horyzontu. By narysować palcem na piasku serduszko z numerem telefonu, po którym następnego dnia przebiegną dzieci. Nic mnie bardziej nie cieszy niż zachód słońca w kolorach moich ścian. Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. A ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami. Jesteście tylko kopiami. Nie dostrzegając podstawowych wartości,podążacie za modą jak stado krów. W porównaniu ze mną, wieczną indywidualistką,jesteście tylko milionem takich samych dziewczyn chodzących w rurkach i tysiącami chłopaków w spranych dżinsach, podpierających ściany bloków z paczką papierosów w dłoni. Zaciągam się Tobą choć nie palę, wcale. Lubię spadać z dachu, obijać kolana na schodach. W zwyczaju mam także drapanie się z kotem.Uzależniam się szybko i na długo. Nie sposób, by mi przeszło szybciej niż po miesiącu. Lubię nałogi. Muzyka, komórka,sms,przyjaciele, sport. Nie potrafię żyć bez tego, jak bez tlenu. W krwiobiegu wciąż tkwią uzależnione od siebie nawzajem wspomnienia. Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości jak Ty. Pobawię się Tobą, jak dziecko klockami. Rozkocham Cię w sobie z upierdliwością szaleńca. Odejdę bez słowa, by sprawdzić czy będziesz tęsknił. Ale nigdy nie pozwól mi się w Tobie zakochać. Kpię sobie z niebezpieczeństwa, hahaha. Roztrzepana, gubię pieniądze i klucze. Zawsze spontaniczna i ekscentryczna, bo tak jest fajniej. Najpierw robię, później myślę. Nie boję się kląć na ulicach, wracać wieczorem do domu i rozwalać atmosfery w KFC. Boję się tylko wtedy, kiedy nie ma żadnego Ciebie. Chcę być Twoją kokainą. Nieważne, gdzie jesteś. Bylebyś był. Potykam się o wasze prymitywne błędy. Nieważne, czy małe, czy duże.Wiesz dobrze, że teraz podchodzę do życia z większym realizmem niż optymizmem. Jestem tylko sobą. Dawką bardziej energetyzującą niż narkotyki. Każda ręka i noga, cały mój świat potrzebuje psychologa. Popek mówi, że jestem wygadaną humanistką. Nigdy nie miałam problemu z mówieniem własnego zdania i ukazywaniem własnego swiatopoglądu. Altruistka, co jest dziwne w dzisiejszych czasach.Kocham dzieci. Mimo że nie ma we mnie nic z pedofila.Mam w sobie coś z totalnego wariata, kocham śmiech i głupie,przedawkowane akcje. Dosyć bezpośrednia, otwarta na nowe kontakty.
• Czym się zajmuję: fotografia, sport, przyjaciele etc.
• Moje aparaty: 2 - Nikon D80
• Moje konta: DigArt.:
• Konto założone: 7.06.2008
• Ostatnio online: 7.05.2012

Inni użytkownicy: pumpkinqhalkooojuliag18womeninblack27querellakafsia12lookpicelerek196411nicramer

Inni zdjęcia: Złote słońce bluebird11:) dorcia2700:* patrusia1991gdJa patrusia1991gdDobrej nocki :) halinamNa krańcu Świata bluebird11M. wanderwarDziś klaudiasara47Winko. purpleblaack:* patrusia1991gd