Dzieńdobry.
Dawno nic tu się nie działo. Mijały dni, tygodnie, miesiące aż w końcu nadszdł ten moment i pierwsza fotka w nowym roku 2010. :D
Słysząc prośby o jakieś uaktualnienie aż serce mie sie krajało ;p
Nie mogłem dłużej z tym żyć.
Życie jest piękne... Zwłaszcza w Szczytnie podczas łikendów!
Jak widać na załączonym obrazku widać 3 zajebiste grzbiety (widać jak widać xd). Spotkaliśmy się pewnego poranka w Szwecji i o oto dowód.
Nawet nie wiedziałem, że możemy tak dobrze wyglądać!
Dobra koniec. Dowidzenia.
Aha, następnym razem będzie coś jeszcze ładniejszego z jakąś/jakimiś larwami ;P
Zaglądajcie i wyczekujcie!