muszę się uczyć tej nieszczęsnej matematyki :< nienawidzę tego przedmiotu, ostatni najgorszy sprawdzian w tym tygodniu, jutro kończę o 13.25 zamiast 15.15, jak milusio :) szkoda tylko, że dowalili te głupie zastępstwa..ale najważniejsze, że o 2h.szybciej w domu, więcej czasu na ogarnięcie się :> i połowinki, połowinki niegrzeczne dziewczynki ;*