Prosiaczek idący w tyle za Puchatkiem wspiął się na paluszki i szepnął:- Puchatku.- Co Prosiaczku? - odrzekł Puchatek biorąc Prosiaczka za rękę.- Nic. Chciałem się upewnić, że jesteś.
Inni zdjęcia: Świątynia wykuta w skale bluebird11:) dorcia2700;) szarooka9325:))) szarooka9325Kaczuszki..na miłą sobotę :) halinamP. wanderwarMglisty widoczek hanusiekSky and Sand pamietnikpotworaFallen Star modernmedivalTyle lat patusiax395