Blood, Tears & Gold
Dodano: 4 SIERPNIA 2012
despicable
a ja nigdy więcej nie wezmę samic chyba że wysterylizowaną mi ktoś da... wystarcz mi że jedna szczurka mi umarła na rękach przez ropomacicze ;/
Laski :D
Laski :D
Chyba jutro posprzątam ogonom.
Kurna zalatuje moczem ;x
A więc prawdopodobnie się wyprowadzam, jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym roku.
Brat zaczął rozglądać się za mieszkaniem, gdzieś w okolicach Winograd.
Nic mnie już nie trzyma w Kzg... gimnazjum skończyłam, a do liceum jakoś się dojedzie ^^
Gdybym jednak poszła na Rubież to do szkoły miałabym jakieś 5min autobusem,
a tak to będę musiała na wioche zapidalać.. cóż, trudno :P
Rodzinna burza mózgów o.O"
Rzygam Koziegłowami!
Mam nową książkę *.*
Fuck... dziś w Kakadu widziałam przepiękne szczury.
Standard blue i czarny dumbo ;____;
a ja już mam imiona dla dwóch samców w przyszłości :P
Komentarze
sonyol
masz białacha o czarnych oczkach ? :D
jejkusiu ,ale ta agutii jest śliczna,matko boska,jak ja kocham kanałowce ,omnmono <3
jejkusiu ,ale ta agutii jest śliczna,matko boska,jak ja kocham kanałowce ,omnmono <3
14/08/2012 12:56:04
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 10
despicable
ja na całe szczęście nie miałam tego problemu, nie zazdroszczę wam :D moja matka od moich dziecięcych lat jest przyzwyczajana że jakiś gryzoń jest w domu, do szczura przyzwyczaiła ją moja siostra która kiedyś miała i oddała mi go z powodu ciąży, wszystkie późniejsze szczury które miałam były przyprowadzane bez jej wiedzy i dowiadywała się po fakcie, tak samo było teraz z myszami :P Jedynymi gryzoniami o którym wiedziała że do nas trafi to szynszyle bo były jej haha :D
despicable
ja się zawsze zajmowałam wszystkimi zwierzakami które przyniosłam więc z tym problemu nigdy nie było, nie było też takiej sytuacji że mi się jakiś zwierzak "znudził" zawsze mnie zwierzaki jarały i jarać będą :D nie wyobrażam sobie życia bez jakiegokolwiek zwierzaka :P
ponurydzizas
Haha xD Kurde, no w sumie twoja mama jest trochę jak moja... trza stopniowo je przyzwyczajać :D Mi na jednego pozwoliła bo baaardzo chciałam, wtedy wiedziałam że szczury są stadne, ale czekałam tylko aż uzbieram kase na większą klatkę, kiedy ją kupiłam kilka razy robiłam sobie jaja, że jadę do zoologa po szczura, aż w końcu do niej zadzwoniłam, że właśnie go kupuję, a jej już było wszystko jedno więc mi pozwoliła :D
Twoje ogony są śliiiczne!!! *.*
Mogę dodać cię do znajomych? ;>
Twoje ogony są śliiiczne!!! *.*
Mogę dodać cię do znajomych? ;>
05/08/2012 0:12:55
kovana
No. Najlepsza metoda- oswajanie stopniowe XD
Ja własnie wyjechałam do pracy, po powrocie do pl zafunduje moim maleństwom super klateczkę <3
Jasne ! Będzie mi bardzo miło :)
Ja własnie wyjechałam do pracy, po powrocie do pl zafunduje moim maleństwom super klateczkę <3
Jasne ! Będzie mi bardzo miło :)
05/08/2012 0:14:56
despicable
ja na całe szczęście nie miałam tego problemu, nie zazdroszczę wam :D moja matka od moich dziecięcych lat jest przyzwyczajana że jakiś gryzoń jest w domu, do szczura przyzwyczaiła ją moja siostra która kiedyś miała i oddała mi go z powodu ciąży, wszystkie późniejsze szczury które miałam były przyprowadzane bez jej wiedzy i dowiadywała się po fakcie, tak samo było teraz z myszami :P Jedynymi gryzoniami o którym wiedziała że do nas trafi to szynszyle bo były jej haha :D
05/08/2012 8:07:26
ponurydzizas
Moja też jest w sumie przyzwyczajona :p miałam już żółwie, papugi, królika, koszatniczki, ale byłam mała i nie zajmowałam się nimi przez co teraz ma uraz i myśli, że jak kupię kolejnego gryzonia nie będę się nim opiekowała, ale teraz sama przyznaje, że zmieniłam się i mam z głową na punkcie szczurów bo traktuje je jak moje dzieci xD
Ja chyba miałabym wpie*dol kiedy przyprowadziłabym nowego zwierzaka bez jej wiedzy xD masz szczęście :D
Ja chyba miałabym wpie*dol kiedy przyprowadziłabym nowego zwierzaka bez jej wiedzy xD masz szczęście :D
05/08/2012 17:08:38
despicable
ja się zawsze zajmowałam wszystkimi zwierzakami które przyniosłam więc z tym problemu nigdy nie było, nie było też takiej sytuacji że mi się jakiś zwierzak "znudził" zawsze mnie zwierzaki jarały i jarać będą :D nie wyobrażam sobie życia bez jakiegokolwiek zwierzaka :P
06/08/2012 0:26:53
ponurydzizas
Nom :D chciałabym mieć faciów bo są większe i jest co miziać *.* ale to w przyszłości :)
04/08/2012 22:09:29
despicable
a ja nigdy więcej nie wezmę samic chyba że wysterylizowaną mi ktoś da... wystarcz mi że jedna szczurka mi umarła na rękach przez ropomacicze ;/
05/08/2012 8:26:18
warmzombie
No niestety, a Piksel ma dopiero rok... Tyle, że z nim zawsze były problemy. Taki typ zwierzaka, z charakteru głównie... Z drugiej strony to urodzony wojownik, więc może się tak łatwo nie da.
Jak się patrzy, jak te zwierzaki dorastają i potem się starzeją... Wtedy się naprawdę czuje, jak bardzo się je kocha i ile dla człowieka znaczą.
A Daisy jak się trzyma ._. ?
Jak się patrzy, jak te zwierzaki dorastają i potem się starzeją... Wtedy się naprawdę czuje, jak bardzo się je kocha i ile dla człowieka znaczą.
A Daisy jak się trzyma ._. ?
05/08/2012 1:14:45
Informacje o ponurydzizas
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Maczek nad rzeką :) halinam
