był dla mnie wszystkim,niewiarygodne jak łatwo
można stracić najważniejszą 'osobę' w życiu.
Ty nie byłeś czymś, ty byłeś kimś, moim koniem,
mnie nie obchodziło to że jeżdzę konno, to była moja pasja,
ale ja przyjeżdzałam na stadninę do Ciebie, przydzielono mi Ciebie,
byłeś już mój.. zawsze Ci wszystko opowiadałam, mówiłam, gdy było
to coś dołującego tuliłeś się do mnie, a gdy mieli Cię sprzedać a ja przyjechałam,
by się pożegnać, widziałam łzy w Twoich oczach, w Twoich cudownych,wspaniałych
oczach, w które patrzyłam cały czas. Wspomnienia z każdym dniem coraz bardziej bolą..
Tak bardzo chciałabym Cię znowu ujrzeć, przutulić.. to moje marzenie.. nadal w nie wierzę..
Nie jeżdzę konno już.. nie potrafię.. ponad rok już cię nie widzę, nie ma Cię ze mną.. Dlaczego
tak musiało być? Dlaczego ? Ja nie zapomnę, nauczyłeś mnie kochać, cieszyć się każdą chwilą,
dostrzegać piękno świata.. i nie ma Cię.. jesteś gdzieś tam z innymi ludźmi, nie wiem czy Ci tam dobrze,
ale wiem że ty mnie kochałeś, za każdym razem gdy przyjeżdzałam można było to dostrzec, nie dawałeś nikomu się
wyczyścić zawsze ja, wyrywałeś się każdemu mi nie, przutulałeś się do mnie..
Inni zdjęcia: Rejs po Nilu bluebird11Ja patki91gd:* patki91gdJa patki91gdZ Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24