Mam wszystko. Wszystko! No dobra nie mam jeszcze paru detali, ale to juz nie jest tak ważne. Mogę teraz sobie spokojnie egzystowac do soboty nie denerwując sie niczym. Słodko.

Wgl to jestem taka zachwycona szminką. Ale trafił mi sie piękny kolor! Niesamowite ze można sie czyms takim cieszyc 2 dni. (Widze teraz jak Szeląg sie ze mnie smieje... :) )

Dzisiaj oglądalismy zdjecia z liceum. Kurcze troszke sie zmieniłam. Może nawet bardzo. To takie niesamowite że nie zwraca sie uwagi na to że człowiek sie zmienia wraz z upływem czasu. Moze dlatego że są to zmiany"kosmetyczne" wręcz niezauważalne. I tutaj własnie wychodzi jak fajna rzeczą są zdjęcia. Patrzysz na zdjecie teraźniejsze i na to trzyletnie i widzisz taaakie zmiany. 

Przeraża mnie ze musze pisac prace maturalna na polski. 

|blogspot|   

|facebook|