Dziś plac,orlik i potem u mnie z Ewcia.
Patrycja przekuła Ewie dziurkę yeach mamy dwie.
Jutro jedziemy do Łęga pod kęping do cioci.
Będzie super.
Plany sa zajebiste.
Pójdziemy sobie tam na sesję huhu.
Rano pakowanie i te sprawy.
Zaraz trzeba iśc się położyć,żeby się wyspać,ale jeszcze trzeba czekać na Patrycję,żeby pogadać z nia o której nas zawiezie :*
-Uśmiechasz się.
-No i?
-No i to jest takie słodkie. :)