Crazy Live Story :)
Dodano: 11 WRZEŚNIA 2008
Czekanie boli. Zapominanie boli,
lecz najgorsze cierpienie przynosi nieumiejętność
podejmowania decyzji.
NA BRZEGU RZEKI PIERDY USIADLAM I PLAKALAM...
Wiele razy cierpialam, bo traciłam mężczyzn,
których kochałam.
Dziś wiem, że nie można stracić tego,
czego się nie ma na własność.
Oto prawdziwe doświadczenie:
mieć coś najważniejszego w życiu bez posiadania tego.
JEDENASCIE MINUT
Wokół świat fałszywych ludzi... :(
Komentarze
~adarnok
to to też jest książka? ;|
...
A polonista dał mi na koniec liceum 3 ;D nie wiedział co czyni ;P
No dobrze :) koniec z próbami zrozumienia opisów bo tu każde słowo coś znaczy ;D każde coś wyraża ;)
Jak można upchać tyle treści w tak niewiele słów? ;D
...
A polonista dał mi na koniec liceum 3 ;D nie wiedział co czyni ;P
No dobrze :) koniec z próbami zrozumienia opisów bo tu każde słowo coś znaczy ;D każde coś wyraża ;)
Jak można upchać tyle treści w tak niewiele słów? ;D
12/09/2008 23:33:17
~szczypczyko0
czytałam obydwie, bardzo przypadły mi do gustu.
ta pierwsza nawet chyba bardziej :)
ta pierwsza nawet chyba bardziej :)
12/09/2008 15:35:37
adarnok
Ja to jednak ignorant humanistyczny jestem ;D
Ale już się dokształciłem wiem już że to cytat i wiem coś jeszcze: Coelho to mistrz bajkowych happy endów!
Skoro Jemu się udało zakończyć wszystko w szczęsliwy sposób to czemu Autorowi Twojego życia (w którego mistrzostwo w dziedzinie happy endów wątpić się nie da) miało by nie wyjść z zakończeniem? :) Zobaczysz ;D to jeszcze będzie Boski poemat ;P
Ale już się dokształciłem wiem już że to cytat i wiem coś jeszcze: Coelho to mistrz bajkowych happy endów!
Skoro Jemu się udało zakończyć wszystko w szczęsliwy sposób to czemu Autorowi Twojego życia (w którego mistrzostwo w dziedzinie happy endów wątpić się nie da) miało by nie wyjść z zakończeniem? :) Zobaczysz ;D to jeszcze będzie Boski poemat ;P
12/09/2008 10:14:37
adarnok
A świat fałszywych ludzi... hmmm... no sporo się tu tego kreci, ale wiesz jak fajnie jest wyławiać spośród nich wyjątkowych, niespotykanych na co dzień ludzi o jednym (i to przyzwoitym) licu ;) Można mieć wtedy nie sprawdzone co prawda ale takie błogie przekonanie że TYM osobą to bym życie mógł powierzyć :) A teraz tak z innej beczki... Ostrzygłaś się i wymłodniałaś czy zdjęcie jakiś czas temu robione? :>
12/09/2008 10:05:26
adarnok
Mierzyłaś czas płakania? Co prawda nie mam wielkiego doświadczenia w płaczu, ale jak wspomnę dzieciństwo to to raczej ostatnia rzecz była o jakiej myślałem... żeby mierzyć czas :)
A na własność Madziu nie masz drugiej osoby tylko jej miłość, wierność, oddanie (fajnie by tak było mieć własnego niewolnika ale tak dobrze to już nie ma ;D nie w Polsce przynajmniej :D) i to w przeciwieństwie do "Mężczyzny na własność" stracić można ;) Ale lepiej brzmi rozważane od drugiej strony: można to mieć na własność :>
A na własność Madziu nie masz drugiej osoby tylko jej miłość, wierność, oddanie (fajnie by tak było mieć własnego niewolnika ale tak dobrze to już nie ma ;D nie w Polsce przynajmniej :D) i to w przeciwieństwie do "Mężczyzny na własność" stracić można ;) Ale lepiej brzmi rozważane od drugiej strony: można to mieć na własność :>
12/09/2008 9:57:08
