photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 LUTEGO 2013

POMYŚL !!:)

Witam !!

Dzisiaj chciała bym zwrócić się do was z pewnym przemyśleniem i chciała bym żebyście po przeczytaniu tego też trochę nad tym pomyśleli.

Z góry wam za to Dziękuję :)

Dlaczego warto ratować zwierzęta i jak można to robić?

 

Każdy powienien wiedzieć, że wciąż na świecie dzieją się tragedie w relacjach człowiek - zwierzę. Proszę, niech nikt mi nie próbuje wmówić, że czasy się zmieniły, bo to tylko wierutna bzdura wciskana ludziom, chyba dlatego, by odwrócić ich uwagę od rzeczywistości.

 

Nie zaprzeczę, trochę się zmieniliśmy - pobudowaliśmy schroniska, powstały prawa zwierząt. Ludzie o dobrym sercu, litości i chęci sprzeciwienia się istniejącym regułom, które funkcjonowały wśród społeczności od wieków, zaczęli zakładać fundacje. Co nam jednak przyniosło to, że powstały schroniska? Czasem zwierzęta czują się lepiej na wolności, niż w zaniedbanym schronisku, gdzie wśród swoich klatkowych współlokatorów, przygniecieni, odcięci od świata, bez możliwości wolnego wybiegu, umierają we własnych nieczystościach. Istnieją schroniska, gdzie zachwowuje się pewne normy, zwierzęta są w miarę dobrze karmione, wyprowadzane, ale jest ich bardzo mało, w szczególności w Polsce, kraju stosunkowo biednym i zadłużonym głównie przez panujący w drugiej połowie dwudziestego wieku komunizm, wojny i zabory, które uniemożliwiały prawidłowy rozwój państwa. W tym czasie łamało się prawa ludzi, a kogo obchodził wtedy los zwierząt?

To straszne, że w Polsce jest, na przykład w Warszawie, stolicy Polski jedno schronisko państwowe Paluch, gdzie z założenia miało przebywać około 200-300 zwierząt, bo na tylko tyle wystarczy miejsca, a tymczasem wszyscy przymykają oko na to, że znajduje się w nim ponad 2000 psów i około 600 kotów! Można policzyć teraz, że na jedno potencjalne miejsce dla zwierzęcie, w rzeczywistości przypada ponad

10 zwierząt...

Czy kogoś to interesuje, że pijani mężczyźni ze wsi zabili brutalnie psy które adoptowali wcześniej ze schroniska? Owszem, takie rzeczy się zdarzają, wręcz bardzo czesto, ZA CZĘSTO.

Czy na tym polega braterska pomoc, CZŁOWIECZEŃSTWO?!

Na niszczeniu, zabijaniu, torturowaniu, wykorzystywaniu?

Przemyślcie to.

Julka :)