''Pamiętam jak się usmiechałaś, jak zasypiałaś, delikatną grę mięśni Twojego ciała, styczniowy deszcz tworzył na gałęziach sople, w powietrzu parował Twój ciepły oddech. Czułem Twoj smak, byłaś dla mnie tak bliska, Twoje wilgotne włosy obok mojego policzka...''