Buu!;d 

Znów mnie tu dawno nie było ;d

JAkoś ta Italia mnie rozleniwia ;(

ale , nie jest tak , ze ja siedze całymi dniami nic nie robie ;d 

nie ,nie ja jestem bardzo uczynnym człowiekiem ; d

troszke praca , troszke w domu , troszke dobrych uczynków i czas mija ;d

np ostatnio w sklepie pomogłam starszej pani bo nie mogła sięgnąć oleju z półki ;d

i miła pani stwierdziła , że nie mogę być Włoszką bo oni nie są tay mili i pomocni ;D

aż dzień lepszy jak człowieki takie miłe ;d 

kwestia zdj ?;d 

słucham sobie https://www.youtube.com/watch?v=W-TE_Ys4iwM

 i tak mi się jakoś zebrało na wspomnienia ;d 

jakoś to wszystko ostatnio z tymi wspomnieniami skomplikowane jest ...

bo niby wszystko jest ok , ale tak na prawde to mam taki bałągan w głowie , ze masakra...

jakoś nie umiem tego wszystkiego poukładać... 

mam nadzieje , ze jakos sie w koncu uda... w koncu to juz ponad rok... 

chociaż w sumie nie wiem czy coś wgl jest w stanie zmienić czas.. 
nic nie zmieni tego , ze tęsknie...
tyle w temacie.

podobno pozytywne myśleniee jest zaraźliwe ;p 
mam nadzieje bo tyle pesymistów w okolicy , ze masakra ;d 
chociaz w sumie ja tam jestem dobrej myśli , 

mam nadzieie , że w końcu sie zaczyna wszystko układać ..
choć tak szczerze to dobrze wiem , ze do pełnego pożądku potrzeban mi pomoc ;p
zobaczymy co z tego wszystkiego bedzie ;) 
ale jak na razie nie jest źle , wszystko zmierza w dobrą stronę ;d 

przynajmniej taką mam nadzieje ;d
 

a tak po za tym to hmm.. ;D 
humor dopisuje ;d 
dziękuje ;D ;*