więc tak, kolejny dzień, który można zaliczyć do zjebanych, bo nie dość, że nic nie robiłam w kierunku utraty wagi, to jeszcze na sam wieczór pokłóciłam się z chłopakiem... super. jedynym miłym aspektem tego dnia, jest to, że wybieliłam dzisiaj sobie ostatecznie zęby.
na jutro zaplanowałam sobie ćwiczenia z Mel B, bieganie, zdrowe jedzenie i w końcu poprawę humoru. Wiem, że dam radę, że w końcu pochwalę się sylwetką. tak. tak będzie. soon.
Inni zdjęcia: ;) patkigdJa patkigd;) patkigd:* patkigdJa patkigdZimowo patkigdJa patkigdW lesie patkigdNa zamku patkigd100.Ja patkigd