Był to gorący dzień Peggy jak zwykle o tej poże siedziała w szkole . Czekając tak na matematykę postanowiła poczytać lekturę . Zgłębiając tajemnice opowieści , ktoś zakrył jej oczy dłońmy .Kiedy się odwróciała ujrzała twarz swego ukochanego Michała . Spjrzawszy się w jej oczy , złozył czuły pocałunek na jej ustach . Siedząc całą przerwą wtuleni na ławce , zadzwonił dzwonek . Żadne z nich nie chciało się roztać ale wiedzieli , że za nie dgługo znowu się zobaczą . Po lekcja Peggy czekała na swego chłopaka przed szkołą , kiedy go zobaczyła na jego twarzy było widać smutek . Kiedy się spytała o co chodzi , on przytuliła ją mocno i powiedział " Kocham Cię Bardzo mocno i zawszę będę "
Słysząc te słowa dziewczynie zaczęły płynąć łzy po polikach . Spojrzał jej głęboko w oczy i szepnął " Wyprowadzam się " . Peggy stała i nie mogła uwierzyć w to co powiedział jej Michał , sądzą po tym co do niego czuła nie chciała w to uwierzyć . Stali tak wtuleni w siebie , myśląc o tym , że chceliby tak pozostać na zawszę .