Żeby Ci serce pękło, skurwielu.

 Idąc do przodu, patrz czy zostawiasz ślady, po których mógłbyś wrócić

 Mimo, że te wspomnienia bolą, nie chciałabym ich zapomnieć. W jakiś sposób są miłe.

spójrz w jej załzawione oczy i powiedz, że nigdy nie kochałeś.

w końcu znalazł się ktoś kto ją docenił, ktoś kto był pewien że nic by w niej nie zmienił.

Nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi.

nie każ mi zapomnieć, bo nie da się zapomnieć połowy swojego serca.

O nic nie pytaj, zobaczysz wszystko w moich oczach .

Bo lubiłam się na Ciebie obrażac, wtedy tak słodko mnie przytulałes i czekałeś aż mi przejdzie.

Wiesz czego mi brak? Poczucia bezpieczeństwa. Tej malutkiej myśli w głowie, która mówi mi, że jesteś i zawsze przy mnie będziesz, gdy stanie się coś złego.

przytul mnie, bo się rozpadnę.

mimo tego, że przez ból kruszy mi serce, nie mam zamiaru płakać. nie uronię ani jednej łzy, obiecuję.

A teraz będę ci robić na złość, byś do końca życia mnie zapamiętał.