Bardzo często wkurwia mnie po prostu kolejny
dzień.
Nie żałuj niczego, co kiedykolwiek wywołało na Twojej twarzy uśmiech. Nigdy nie płacz przez coś, co kiedyś dawało Ci szczęście.
gdy pamiętasz coś z przed roku wiedz, że twą pamięć przeżarło uczucie utrwalające, utrzymujące, nie zapominające - tęsknotą je zwą. absurdalna nazwa ja bym je nazwała mężczyzną.
moje oczy czasami płaczą, kiedy głowa sobie przypomina.
nie odchodź już na tak długo, chyba, że powiesz jak żyć gdy powodów do życia brak.
marzenia się spełniają, w moim przypadku tylko po to by uderzyć mną gwałtownie o ziemię, udowadniając, że to czego pragnęłam nie było czymś czego potrzebowałam by spokojnie żyć.
nie jest źle, czasem tylko przypomina mi się Jego uśmiech i mam ochotę z Nim pogadać.
moje życie nie ma nic wspólnego ze mną. to odrębna sfera.
idziesz z kimś, wydawało by się z kimś najważniejszym, przez swoje życie, nagle stajecie na rogu dobrze znanej wam ulicy, bo przecież chodzicie tędy co dzień, jednak okazuje się, że każde z was chce iść w inną stronę i jeśli żadne z was nie poświęci swojej dumy i swojego ego, to wszystko co tworzyliście rozpieprzy się od tak . jedno małe nieporozumienie dotyczące dalszej drogi, jest w stanie skreślić tak po prostu skreślić wszystkie wasze wspólnie spędzone dni.
nie które żeczy nie wrócą i to czasami boli
prawda boli , szczerość rani a kłamstwo uzależnia
miłość to coś, co dobrze jest mieć w każdej chwili życia koło siebie, dookoła siebie, gdzieś na horyzoncie
nie przejmuj się porażkami, przejmuj się szansami które tracisz, jeśli nie próbujesz
za dużo wspólnego żęby nagle żyć osobno
najtrudniejsze jest się uleczyć z miłości która tak szybko przyszła
bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
twoje oczy opowiadają historie twojego bólu