No więc próbnomaturalny stres już za mną Krew znowu oddana i legitymacja odebrana A Wczorajszo-dzisiejszy spektakl życiowy bardzo udany Z Przemkiem,Madzią,Jasiem wybraliśmy się do pubu Sogo :) Stąd to zdjęcie (od lewej: Jasiu,Ja,Przemek,Madzia) Później dotrał Adam No i jeszcze Jagoda z koleżankami Było wyśmienicie Potem jeszcze pizzeria i wariacje u Przemka w mieszkaniu.... A rano przyszło się (wreszcie) Spotkać z KAtarzynąąą Określe to tylko tak: "...Dużo bym dał by przeżyć to znów Wechikuł czasu - to byłby cud..." Podczas autobusowej jazdy wciągnęła mnie lektura Książki Paulo Coelho:"Weronika postanawia umrzeć" Dzisiaj ją dokończe czytać ... Ale już teraz mogę polecić
Wklejam fragmencik: "...Bo jak-w świecie, gdzie wszyscy starają się przeżyć za wszelką cenę-osądzać tych, którzy decydują się na śmierć? Nikt nie ma prawa ich osądzać.Każdy zna ogrom swojego cierpienia i tylko on sam może ocenić,czy jego życie ma sens czy też nie. ...."
Komentarze
trotylla wysyłaj, wysyłaj:)
a no tez mam nadzieję, ze jednak mimo wszystko ten nowy rok okaze się być lepszym od tego:)
Ooo "Weronika postanawia umrzec" - dwa razy czytałam i książka bez kitu wciągająca, ale mogła się trochę optymistyczniej skończyć o!:D
~olasienka Ładne zdjęcie:)
Co do książki "Weronika postanawia umrzeć" to była to moją pierwsza książka tego autora. resztę książek też polecam:)
Przesyłam pozdrowienia z Białych:)