Chciała ucieć od życia, nie zostawiając nic.
Jej świat odszedł wraz z nim.
Niczym kropla deszczu spadła z nieba, do kołuży pełnej brudów.
Bez niego była niczym, zwiędnietym kwiatem maku.
Świat już nie istnial, istniała tylko nienawiść do samej siebie, że żyje.
Pozwoliła mu odejść z miłości, kochała go niepojętnie,była w stanie umrzec,
I umarła.
Samotnie leżąc na łące pełnej zakwitłych makow.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Rusinów żegna bluebird11Wędrowanie zmotoryzowane elmar