photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 CZERWCA 2010

51.

W A K A C J E


Więc rano apel.
po apelu do sali, odebrać świadectwo.
najchętniej je spale, albo 'przypadkowo' zgubię. xd

po apelu miałyśmy zamiar iść z Rogalem i Olą do Maka,
ale widząc tyle ludzi oduściłyśmy sobie.
poszłyśmy na pizze ;D
do Mario. xd

spotkałam Zawora xd
i wgl dużo ludzi z 38. ;D

haha, albo ci obok nas.

- ej spytaj się jak on ma na imię, bo to chyba mój sąsiad. xd
- ej jak masz na imie?
- nie.
xdd


albo

- ej patrz jaką oni mają dużą pizze. ; o
- zajebiemy im? nie zczają się , a ten koleś co tam siedzi jest ślepy.
- ale nie głuchy xd

i brecha bo słyszał xd


no a później z Olą na huśtawki koło Martina xd
ta tam rajstopy zakopała xd
- to nie moje.
- to weź je chociaż gdzieś indziej zakop. np. w piaskownicy xd

potem do sklepu.
mam nowe lakiery do paznokci  xd


i do domu.
a jutro a imieniny do dziadka. ;D

Komentarze

niezaleznax3 Tamto zdj było robione z zaskoczenia , przez fotografa . ;d
A że dopadł mnie kryzys , wstawiłam tamto . ;d
27/06/2010 12:38:13