Chowamy w ssobie urazę.
Powoli zatracamy umiejętność mówienia o naszych uczcuciach,
nawet tych dobrych, w konsekwencji tłumiąc je dusimy się.
Ukrywamy emocje, myśli i żal, aż w końcu wybuchamy.
To przecież takie niezdrowe.
a jutro milusi dzień w ZOOOO <3333333