Zdjęcie robione kiedyś tam podczas spaderku do MAI...
leżało to sobie na chodniku, spoglądam w dół i jebnęłam się w czoło.....;
jak można napisać coś takiego na ulotce? tymbardziej jeżeli to na taki szczytny cel
i ogólnie to dziwnie się czuję, na jutro mam poczwarkę która jest o dziecku z downem
miałam dzisiaj cały dzień czytać ale żygam smutkiem
najgorsze jest to że nie moim.
nie jestem smutna
nie mam powodu
dziwne jest to że moje życie jest takie ......bezsmutkowe
jeżeli się z kimś pokłóćę to życie, nie płaczę po nocach bo 'będzie jak ma być'
nie mam żadnych kłoptów z chłopakami więc nie marudzę nikomu
nawet jak już mam jakiś problem to nikomu o nim nie mówię bo zawsze mi się zdaje że ktoś po drugiej stronie mówi 'a co mnie to kurwa obchodzi?'
nie wiem czemu Sandra nie zatrzymała się dzisiaj na holu tak jak codziennie to robimy
nawet nie chce mi się wnikać w to, nie mam siły
potem będzie że się nie interesuję przyjaciółką, że jestem chujowa, pizdowata itd itd
słucham sobie slipknota-psychosocial którego z reguły nienawidzę ale dzisiaj jakoś mnie relaksuje o_o
Majkel nie dowierza że ma 62 lajki, jakie to urocze ;\
ogólnie to ostatnimi czasy nie umiem się dogadać z Mają co mnie irytuje
ona chce gadać chociaż wiem że się zaraz pokłócimy i po prostu jej przytakuję
ogólnie to nie wiem co dalej ale na koniec dodam że wczorajszy dzień minął spoko i uważam że należy poznać Martę i Kamila
~Julie Winters