Dobra to dziwne zdjęcie. Głupie to zdjęcie. Muszę zrobić zdjęcie wysłać je sam do siebie na messenger'a, później zapisać na dysku i dopiero wstawić. Tatuaży nie mam to pokażę Ci to xd Ogólnie to ja lubię blizny, ale chyba tylko swoje, a mam po tę tym jako małe dziecko chodziłem po dużym stole u mojej babci na wsi i spadłem z niego na obraz(chyba ostatniej wieczerzy, ale przypadek że ostatniej) było na nim szkło więc się zraniłem. Pamiętam że wiszczałem i biegałem po pokoju, a później mama na łóżku opatrywała mi ranę. Aa i kiedyś też szukaliśmy królików z kuzynem Adrianem znasz go. Szukaliśmy ich w takiej wielkiej stercie gałęzi i nie wiedzieć czemu, ale on rzucił takim większym drewnem za siebie i ja nim dostałem w głowę xd On cały zabeczany mówi że przeprasza moja mama nie wie co się stało xD Ja cała głowa we krwi, a mnie chyba prawie to nie bolało rozumiesz? xD Ja też nie mam pomysłu na zdjęcia. Zapomniałem wspomnieć że jak byłem u niej i siedziałem na krześle to mi bark wyskoczył xD Uraz mam w obydwu więcej oba potrafią wyskakiwać. Raz podniosłem prawą rękę nad lodówkę i wyskoczył tak mocno i to bolało mocno..., ale czułem wtedy w którą stronę muszę go nastawić żeby no się nastawił i te nastawienie bolało jeszcze mocniej. Chyba nigdy w życiu tak głośno nie krzyknąłem jak wtedy. Przespałem się chwilę i o wiele mi lepiej z tymi stanami lękowymi. :O aż dwanaście? No łaał. Pokażesz mi kjedyś ich więcej co? :3 Albo mogłaś właśnie takie zdjęcie wysłać zamiast psa ze szklanymi oczami heh Jakie krótkie imię ono jakoś się odmienia? Opowiedz tę historię jeśli masz ochotę. Też takie podejrzenie miałem że specjalnie, ale zadzwoniłem do środowiska kiedy wróciłem do domu i moja terapeutka załatwiła mi ten kod. Mnie tak samo żołądek mocno ściskał, biegunka i mocne wymioty, ale jak zwymiotowałem to wszystko po kilku minutach ustało. Tak się źle czułem że zadzwoniłem do mamy, a ona powiedziała nawet że się martwiła o mnie jak już zadzwoniłem że jest ok i śmiałem się z siebie. Ona powiedziała że "się martwiła" rozumiesz? Coś nie spotykanego. Ja od bardzo bardzo długiego czasu prawie nic nie jem na co dzień, czasem nawet jak widz jedzenie to mnie obrzydza, zjem kawałek pogryzę przełknę i więcej nie mogę wcisnąć mniejsza o to, ale zauważyłem że jak odczekam trochę znowu wcisnę i znowu tak samo czyli że więcej jem to o wiele lepiej się czuję i ostatnio staram się wypić chociaż kilka łyków maślanki żeby nie brać leków na pusty żołądek i kawy na pusty żołądek nie pić. Powiedz mi jeszcze jak Ty to robisz że robisz odstępy między zdaniami itp. Mówiłem że dzisiaj jestem rozgadany :P Mówiłem Ci kiedyś że mi się podobasz? W sumie to zawsze nawet jak byliśmy dziećmi  to już tak było