lalalalalalaaa , mam we włosach wiosenny wiatr. dziś siedziałam na moich ulubionych schodach. wabiłam lusterkiem skowronki. a buty całe w błocie.
och, takie uroki. jaki błogi stan. nie muszę tego nikomu tłumaczyć. wpuść świeże powietrze przez okno. niech zawróci ci w głowie.
mam słońce na dłoniach. i niebo na policzkach.
spokój.
i nie patrz tak na mnie. tyle razy ci mówiłam.
nie słuchasz mnie wcale.