blbl, zajebię się.
szłam po tej linie jak cyrkowy mistrz
ostatnio było całkiem spokojnie
ale trzydniowy alkoholowy ciąg
znów odebrał mi rozum
poważna rozmowa, seks, wódka
wódka, poważna rozmowa, seks
tak to szło
w urwanych wspomnieniach
załamuje mi się rzeczywistość
czasem myślę, że prawie oświadczyny
a zaraz, że wyszedłeś i zostawiłeś mnie bez słowa
nie robimy nic szczególnego
(no może wspominków o wycieczce do muzeum auschwitz między jednym a drugim seksem, nie wiem kto normalny to robi)
chodzi raczej o to, że tak strasznie kocham Cię codziennie, pijąc piwo, i jedząc, i śpiąc, i ściągając majtki, i robiąc Ci kawę i wyładowywując pijackiego agresora, i dzieląc się swoimi pojebanymi historyjkami, i kiedy mnie złościsz, zasmucasz, rozśmieszasz, sprawiasz, że chcę z Tobą dyskutować i przekonać Cię do swoich racji.
kiedyś nie rozmawialiśmy o połowie tych rzeczy, co teraz i na dobrą sprawę kiepsko się znaliśmy. ach, żeby poznać wszystkie moje ostre zakręty nie trzeba wiele czasu, co w sercu to na języku. a Ty? im głębiej tym mięsko (sic!) delikatniejsze. robisz krok w przód, w moją stronę, jest cudownie, a zaraz wszystko się w Tobie kurczy i dwa kroki w tył, a ja dalej chodzę wokół Ciebie na paluszkach i próbuję coś wydobyć, choć wiem, że koniec końców to skończy się niepowodzeniem, bo przecież nie dotrę do uczuć, których tam nie ma, prawda?
czekam na sms, tak bardzo chcę Cię jutro zobaczyć </3
jutro badania krwi, a w piątek artroskopia <ok> będę w domu w sobotę rano -.-
tak bardzo potrzebowałabym takiego wielkiego łapska.
PESZEK ALL THE TIME:
Marznę bez Ciebie
zamarzam powoli
się kulę
nad ranem tulę Twoją koszulę
czule
zawijam się w dywan
Twym zapachem się przykrywam.
Kocham się ze snami,
które noc zamiast Ciebie da mi.
Jak gejsza bez kimona
Yoko Ono bez Lennona
jak Tokio pod śniegiem
marznę bez Ciebie
Inni zdjęcia: Na wycieczce elmar;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaZawsze samysliciel3523 /07/ 25 xheroineemogirlxPeru zzachmur