Haaahaa.
Wakacje w samolocie na zamówienie wykonywane przez Pitera.
ehh już nie było widac mojej wspanialej opalenizny. ;p
Elegancko, w końcu odwiedziała mnie Baaaatko <33
Pogadałyśmy , pokazała zdjęcia ze studniówki, pojechałyśmy za meblami i tapetą popatrzec.
"eeej bo ja w takim sklepie czuje się ja blondynka" Obi.
Później z KasSią i ogólnie prawie połową Azr którą spotkałyśmy.
Nawet Krzysiu się znalazł :))
I ta wspaniała beka w ABC... "Krzysiu, podnieca mnie Twój wzrost, jest on na prawdę podniecający"
Jeszcze wspominanie najgłupszych sytuacji i tekstów z gim.
No przewspaniale ;p
Teraz tylko czekac na maj!!
I 10 dni spokoju.
Daleko na wsi i to leniuchowanie, całe dnie w łóżku haahaa.
No już nie mogę się doczekac.
Zwłaszcza, że same nigdy się nie nudzimy i mamy swój własny świat B. ;**
Wszystko jest wspaniałe: To, że same o wszystkim decydujemy, nasze lenistwo, to łóżko, ten grill w kominku, te 3 kanały w TV, te kiełbaski które tylko tam są , te busy, dresik Endria, ubikacja przez którą straciłam strój, leżak z którego tak wspaniale się wyjeba.... wywróciłam, nawet to że tyle trzeba popierdalac do sklepu ! hahaha
"Raj, tak, czuję się naj, kiedy jestem tu"