staaare.
Z wypadu na tenis jeszcze.
Teraz tylko czekac na elegancką pogode i będzie powtórka ;))
taa te beztroskie chwile, kiedy o wszystkim można zapomnieć.
to wszystko jest tak bezcenne przez to, że jest takie rzadkie.
kiedy wszystko w okół Cie pierdo** i wiesz, że możesz więcej niż tego się spodziewałeś.
i ten uśmiech wywołany tak błahymi rzeczami, że w codziennej monotonii nie potrafilibyśmy go wydobyć.
to wszystko sprawia, że te chwile są tak wyjątkowe a za razem takie normalne i naturalne.
tak samo jak te wszystkie nasze wspólne nocki, na początku były takie wyjątkowe, takie "ojaaaa".
a teraz choć stały się czymś normalnym to nadaj cieszą i są tak beztroskie.
te wszystkie obiadki o 2 w nocy, nasze niedzielne rozrywki (lub "dzień jak co dzień), te rozmowy, milczenie, zamulanie, wylegiwanie się w łóżku, oglądanie TV cały dzień, wspólne siedzenie w kuchni[ choć ja tam prawie nigdy nic nie robię] i te wszystkie najzwyklejsze czynności które razem stają się lepszymi ;p
Ohhh i ahhh ;*
Święta mijają w okropnie wolnym tempie.
"Chłop w innym świecie żyje,
I tak boi się przeniknąć do świata złych dziewczynek."
"w telewizji często pokazują miłość, jak jacyś tam się kochają
albo mówią. No ja też tak myśle w życiu to w ogóle nie jest możliwe."