W piątek świateczna impreza szkolna. Na szczescie, brak lekcji. Tak mi ten tydzien uciekl, ze nie wiem co, jak, gdzie. Ale, ale najwazniejsze jest to, ze niedlugo (!!) w domu bede. Troche nie moge przebolec swiat bez sniegu, rodzinnego koledowania i chaosu zwiazanego z przybyciem calej rodziny do jednego domu :) Pierwsze swieta ktore spedze na plazy, palac grilla i pijac wino.
Instagram: anniusia