sylwester haha

właśnie oglądam, zdjęcia z sylwetrsa

oczywscie sie uśmialam.

nie wiem kompletnie co u dziewcyzn.

no tak szkola osobno

to najgorszy pomysl mojego zycia..

nigdy nie pzrestane zalowac.

i pamietajcie, nigdy nie sluchajcie

ze do skzoly idziesz zeby sie nauczyc

a przyjacol mozes zmiec poza szkola

oczywscie to prawda

dalej mam przyjaciol

najwspanial;szych : **

ale tak mi was brakuje slonka.

i pierwsze co bym mogla zmienic w zyciu

to wlasnei to

baaaardzo za wami tesknie

dobrze ze te cudowne weekedny haha : ****

a ogolnie leci

szkola zjebana -,-

nie ma karo michiego i ingi

i smutno samej

zupelnie jak na poczatku roku..

tia.

nie mogę już patrzec na COPONIEKTORYCH

to juz nie to uczucie

nie ta tesknota

teraz to takie cos dziwnego

takie "no tak zrozumialam, i sama tyle czasu sie oszukiwalam"

ogolnie leci jakos,

moje sczczecie jest taaakie kochane ; *

kocham te spotkanai po lekchac

moje slodziaczki : **

kocham cię!

ps. dedykacja wszytskich literowek dla elizyu :*