Dożyłki w Czerniejewie trwają w najlepsze a ja tu leżę.
potrzebowałbym opiekunki....
:*******:
żeby nie było - nie skopiowałem z netu tylko ściągnąłem kontury i pomalowałem sam.
moje zdolności w dziedzinie grafiki komputorewej nie znają granic.
potrafię pomalować kota
i to w dodatku chorego kota.
- dzień dobry dzwonię z Netii z propozycją internetu, czy rozmawiam z osobą odpowiedzialną za telefon?
- tak, nie chcę innego internetu
- aha czyli już zapoznał się Pan z ofertą internetu Netii?
- nie. nie muszę się zapoznawać, po prostu nie będę zmieniał
- więc nie są Państwo zainteresowani płaceniem niższych rachunków?
- zupełnie nie.
- (pauza) aha, więc do widzenia
- do widzenia
banda złodziejstwa i jeszcze przez nich musiałem wstać z łóżka odebrać telefon.