photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 GRUDNIA 2013

hm

Przerasta mnie to.
Pies, pies, pies.
smutki ciaza jak kula u nogi.
Magicznie ,staja sie coraz ciezsze ,nie moge juz isc.
Stoje w miejscu wolajac o pomoc, nikt nie wyciagnie reki.
Wszyscy tacy sami.Ja juz taka jak oni.Nie wazne to co wazne.Wazne co niewazne. Mowie hie slychac? Co ma byc slychac gdy boje sie mowic glosno.
Krzyczac wypowiadamy bzdury.To nic.
Wszystko jest straszne nawet potwor spod lozka. Nie boimy sie go wyroslismy z tego.Czego sie atem boimy?
Jutro..... co one przyniesie?Smutki, kulawe ciezkie 100kg smutkow....
Uniesiesz?Ja nie moge.Ty, ,my,oni. Wszyscy Ci sami.
Wszystko co mam w glowie jest tu, duzo tego.ciezkiee to.