To nic kiedy płyną łzy, to nic,że trudno byc ...
Kazdy dzien,przynosi przeciez nowe nadzieje ;))
Jutro wyjazd gdzies okolo 5 rano,a ja jeszcze nie spakowana hyhy....
Zaraz zaczne ;p
Ogolnie trzeba szybciutko rano wstac;/
Zeby dojechac na Lotnisko do Warszawy...
A pozniej od 10 dwu godzinna odprawa
I o 12 lecimy xD
Daaaaaaalekoooo ....
Paryż City czeka ...
Hymmm...
Pisać duzo nie bede...
Wiadomo ,bo sie nie chce
Od Dwóch dni Joanna jest,no dzisiaj od 3 xD
A po Powrocie Do Polski jezeli wroce hyhy
Plany sa xD
Osiemnastka Ziomka i wgl xD
A wieć buziaczki kochani
Cos kolo 25 lipca jestem tutaj spowrotem
Juz za niektorymi tesknie