zdjęcie najzwyklejsze.
góry zaraz po burzy.
kolory zajebiste.
szkoda, że zdjęcie takie małe.
zamówiłam już torbę do szkoły. także ten.
ogólnie jazdy są na maxa.
ruchanie z siostrą ?
taa.
nie chciało mi się pisać tutaj, ani nawet czasu nie miałam.
plany są. jak zawsze.
dancehall będzie. po ciężkich namowach.
trzeba będzie jeszcze jakieś ciuchy zakupić, ponieważ w dresach nie chodzę.
4 dni w Zakopanem były kapitalne.
kazali mi wychodzić na jakieś wielkie góry. 2tysięczniki.
w sumie. czego się spodziewałam ?
jednak myślałam, że moja kondycja jest dużo gorsza, także nie było tak źle.
wygadałam się za wszystkie czasy zasypiając na ramieniu niekiedy xd.
nie ma to jak wyznania w górach. i to okropne. tajemnice i sekrety.
wcale mi nie ulżyło po pow tego. a mówią, że rozmowa pomaga.
trochę po części łapię przez niego dołki.
zasłuchujemy się w wolnych, starych balladach.
strasznie ostatnio brakuje mi z nim rozmowy, bo nigdy nie ma na to czasu.
albo go nie ma, albo mnie.
bo rl myśli się o czymś innym. jest na lajcie.
czekam na pt. bardzo. bardzo.
to będzie 27.
dobranoc Jacherku ;**
Inni zdjęcia: Polska kobyła zimnokrwista bluebird11:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24