Witam... Jak już kilka osób mi zarzuciło "to" że nic od dłuższego czasu nie piszę tu, tak też postanowiłem coś przelać na tą stronę.
Co słychać?! A no pięknie pozytywnie, ogółem nie daje się załamać, trochę brak perspektyw jeżeli chodzi o kwestie które cieszą oczy i ciało. hehe w sensie że nie ma co wieczorem za bardzo robić w weekendy, ale jeszcze trochę i trzeba będzie wszystko zmienić, np. zachłysnąć się zachodem, mi głównie chodzi o spokój i kolorowe życie, bez jakiś ciśnień i z uporządkowanym harmonogramem życia. Ktoś może powiedzieć że jestem jakimś idiotą, że w życiu nie ma lekko nie ma pięknie i kolorowo, może i nie ma jeśli jest się zamkniętym w jakimś środowisku które nie daje nam szansy na zerwanie się stąd. Wiesz temu komuś mogę śmiało i ze spokojem w oczach powiedzieć że zgnije tu jak pył, powiem mu że nie ma świadomości, wiesz co człowieku gdyby ludzie 18 lat temu gdy się rodziłem nie mieli świadomości to do dziś mieli byśmy w polsce układ Warszawski i komunę, ale ja mam świadomość i wiem że jestem jednostką mogącą zmienić wszystko, potrzeba determinacji, wiary i odwagi.
Jak to pięknie powiedziała mi jedna osoba:"Porażki tracą sens gdy poddajemy się bez walki" dziękuję za te słowa które będą mi tkwić aż do końca życia. Szkoda że Cię z nami nie ma, ale śmierci się nie bał, bo "gdy ona przychodziła to nas już na tym świecie nie ma" :) hehehe
3mać się... Nie wolno się nigdy poddać... ;) :[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]