A niech stracę... Włochy dalej. :)
Na specjalne życzenie, w stroju kąpielowym. Ops!
Ha! Jutro wyjazd wspólny do Krakowa.. :) No nareszcie!
Niedostępna do soboty minimalnie..
Cieszę się jak maleńkie dziecko, naprawdę.. Uśmiech.
To będą piękne dni, najcudowniejsze.. Wiem o tym.
Dzwony krakowskie dzwonią, ja nie jestem spakowana..
Nocka przede mną, długa...., ale przecież warto. Zawsze!
Alfa może znowu mnie trochę bardziej polubi.. Pan Kocyk nas opuszcza.
Z Tobą najlepiej.. jestem tego pewna. Nigdy tak nie czułam.
Kolejny pierwszy raz.. My. Ty. Ja. Tylko My. Nikt inny..
Kocham, kocham, kocham Cię.. Niesamowicie! :*
<3
..a dywan dalej się rozwija. Nasz. A Ty.. Mój! :*
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24